Na początek kilka słów o tym, jak to z misiem było…
Historia pluszowego misia rozpoczęła się w 1902 roku, kiedy podczas jednego z polowań prezydent Stanów Zjednoczonych Teodor „Teddy” Roosevelt, ujrzawszy przerażonego młodego niedźwiadka, kazał go uwolnić. Rysunek przedstawiający to wydarzenie ukazał się w gazecie „The Washington Post” i dla sklepikarza z Brooklynu, Morrisa Mitchoma, stał się inspiracją do produkcji pluszowych niedźwiadków o nazwie Teddy, za specjalnym pozwoleniem prezydenta. Mitchom założył firmę „Ideal”, która stała się jedną z najbardziej znanych firm produkujących pluszowe misie.
W tym samym czasie (1903 r.) na targach w Lipsku firma Steiff wystawiła produkowane przez siebie pluszowe zwierzątka. Co ciekawe, właściciel firmy rozpoczął ich produkcję zainspirowany pluszakami szytymi przez jego niepełnosprawną ciotkę Margarete Steiff. Zabawki te bardzo zainteresowały Amerykanów i 3000 egzemplarzy wyeksportowano do Stanów Zjednoczonych. Za sprawą obu historii pluszowe misie szybko zdobyły popularność w Ameryce, a potem w Europie. W Polsce zabawki te były sprzedawane jeszcze przed odzyskaniem niepodległości, w zaborze austriackim.
A dziś?
Pluszowe misie są dziś w niemal każdym domu. Przytulają, pocieszają i rozśmieszają dzieci na całym świecie, a pisarzy i poetów inspirują do tworzenia niezwykłych opowieści. Najbardziej znanym niedźwiadkiem jest oczywiście Kubuś Puchatek, ale mamy mnóstwo przykładów takich bohaterów. Niektórzy ukryli się nawet na półkach w naszej bibliotece!
Jeśli chcecie sprawdzić swoją wiedzę o pluszowych bohaterach z bajek, zapraszam do rozwiązania specjalnego quizu (dostęp bez konieczności logowania – możecie bawić się całą rodziną i sprawdzić, kto więcej wie o misiach).
https://tiny.pl/78fwt
Wbrew pozorom łatwo nie będzie, ale podpowiedzi znajdziecie jak zawsze w książkach:)
Wszystkim misiom i niedźwiadkom przesyłamy wirtualne uściski!
Magdalena Tarabasz